Nowotwór jest ogromnym ładunkiem wybuchowym znalezionym w pełni sprototypowanej Skai i incipisferze przed-zgrzytowych dzieciaków. Posiada biało-czarne połowy, i jest ukształtowany podobnie jak Taijitu. Podobnie jak Magiczną Białą Bilę wyposażono go w okrągłe okienko, przez które widoczny jest trójkątny kształt, choć w tym przypadku trójkąt po prostu wyświetla odliczanie do aktywacji urządzenia.
Rose początkowo przypuszczała, że celem nowotworu jest wymazać sesję której nie udało się osiągnąć celu w grze, detonując się po zakończeniu Rozliczenia. Jednak przypuszcza również, że nie może być on wspólną cechą gry i może stanowić specyficzną mutację przed-zgrzytowej sesji dzieciaków.
Nowotwór był w centrum planu opracowanego przez Rose mającym na celu zabicie Beka Noira, używając go do zniszczenia Zielonego Słońca, źródła mocy Beka. Plan ten został oparty na informacjach uzyskanych od Doktora Zgrzyta, który twierdził, że mają wspólny udział w wynikach: zniszczenie Zielonego Słońca też go zabije, a tym samym zostanie osiągnięty jego cel, jakim jest wezwanie Lorda Englisha. Rose była również wspierana przez Horrorterrory z nieznanych powodów, przypuszczalnie przez ich instynkt samozachowawczy.
Zgodnie z planem, John był w stanie odzyskać nowotwór po pełnym zrozumieniu swoich uprawnień jako Dziedzica Podmuchu. Potem w towarzystwie Wygnanego Przybłędy, Cesarskiego Trefnisia i Liv Tyler dostarczył nowotwór na Ders, gdzie Rose i Dave (oboje i ich senne ja) czekali na niego. Tymczasem Dave podąża drogą przez Najdalszy Krąg ku Zielonemu Słońcu z pomocą Horrorterrorów. Kiedy Rose i Dave otrzymali nowotwór, to wolnostojący księżyc Dersu kierowany przez Rose rozpoczął wlatywanie do Zielonego Słońca. Ze względu na powikłania w ostatniej chwili z udziałem Drakońskiego Kierownika, Dave dołączył do Rose na Księżycu, i oboje oddalili go do miejsca przeznaczenia.
Gdy nowotwór w końcu został zdetonowany, okazał się nie być konwencjonalnym materiałem wybuchowym: W rzeczywistości, jego prawdziwym celem było stworzenie Zielonego Słońca, co było dogodnie pominiętym faktem przez Doktora Zgrzyta podczas poprzednich rozmów.
W centrum nowotworu dzieciaków znajdują się dwie rury po obu stronach bomby ta w kolorze czerwonym trzymająca wszechświat dzieciaków, i niebieska zawierająca wszechświat trolli. Czerwona rura została poddana korozji przez atak Czerwonymi Milami Jacka użytymi na tym wszechświecie, a druga zostaje podobnie aktywowana, gdy Schludny Pik strzela w Śniezynkę z zubujczej spluwy Doktora Zgrzyta. Wszechświaty zdają się reprezentować związki chemiczne, które połączone powodują eksplozję. To po raz kolejny odnosi się do tematu dualizmu i dwóch powiązanych ze sobą światów.
Nie wiadomo, czy występowanie nowotworu ma związek z pominięciem przez Karkata ostatniej sekwencji genetycznej podczas tworzenia wszechświata trolli, a tym samym "wywołanie u niego raka".
Inna ciekawa uwaga: Zielone Słońce zostało opisane jako posiadające masę nieco poniżej dwukrotnej masy wszechświata, dodając do siebie połączone masy obu umierających wszechświatów (i może trochę masy czasu spędzonego na zaczynaniu konwersacji ...)
Sesja Trolli[]
W przed-zgrzytowej sesji trolli, Meenah (na podstawie opinii niezidentyfikowanych "potworów", przypuszczalnie albo Horrorterrorów lub rezydentów) uruchamia urządzenie, które wyglądało jak miniaturowa wersja nowotworu, aby zabić wszystkich żeby mogli przetrwać jako duchy po tym jak zgrzyt stanie się kompletny. W przeciwieństwie do nowotworu dzieciaków, urządzenie wydawało się mieć również podobną funkcję do Magicznej Białej Bili. Czy oznacza to że wszystkie nieważne sesje mają jakieś urządzenia podobne do nowotworu, jest jeszcze ustalone.